"O mnie się nie martw" - odcinek 11.
Iga wraz z Marcinem odbywają rozmowę w zakrystii kościelnej, gdyż będą rodzicami małego Rafałka. Małecka spotyka się z Pawłem. Biczyński ma dla niej niespodziankę. Mecenas próbuje dodzwonić się do Asi. Jednak jego starania kończą się niepowodzeniem. Kaszuba pakuje ostatnie rzeczy Joanny, które zostały u niego w mieszkaniu.
Zarzycka wyprowadza się od Wiktora. Uważa, że to dobry moment, aby rozpocząć nowy etap w swoim życiu. Chce również dać ojcu więcej wolności. W całym natłoku zdarzeń zapomina, że dziś są jej urodziny, jednak kochający tato nie mógł przegapić tak ważnego dnia. Paweł chce, aby Iga zaczęła u niego pracować i organizowała przyjęcia weselne. Ich relacja rozwija się w zaskakująco szybkim tempie.
Mecenas słyszy fragment rozmowy Tomka i Laury. Nastaje niezręczna sytuacja. Krzysztof oddaje Idze część pieniędzy, które ukradł. Biczyńscy spotykają się w kancelarii mecenasa, aby ustalić sprawy podziału majątku. Marcin zapomina o urodzinach Asi. Jest uczestnikiem krępującej dla niego sytuacji, gdyż Tomek na jego oczach wręcza Zarzyckiej ogromny bukiet kwiatów. Mecenas w mgnieniu oka biegnie do najbliższego jubilera i kupuje Joannie wspaniały naszyjnik. Jednak przez pomyłkę bierze inne pudełeczko, w którym jest pierścionek. Nieświadomy tego co się zaraz stanie wręcza dziewczynie prezent. Asia mało nie mdleje z wrażenia. Interpretuje to jako oświadczyny. Marcin jest w szoku, nie wie co powinien zrobić.
Wiktor jedzie na spotkanie z Beatą. Kobieta mówi mu, że jest w 3. miesiącu ciąży. Zarzycki jest niezmiernie zaskoczony tą informacją, ale w głębi serca się cieszy. Krzysztof odbiera dziewczynki ze szkoły, zgodnie z prośbą Igi.
Sekretarka Marta próbuje nawiązać lepszy kontakt z Igą. Nie jest to jednak bezinteresowna zagrywka z jej strony. Jednak Małecka nie daje się tak łatwo podejść. Asia dowiaduje się od Wiktora, że będzie mieć rodzeństwo i że dziewczyna ojca to jej przyjaciółka z lat licealnych. Zarzycka dobrze przyjmuje tę informację i cieszy się szczęściem ojca.
Paweł wręcza Idze kwiaty i czekoladki w ramach przeprosin za niezręczną sytuację w kancelarii. Czy jednak jego intencje są szczere? Krzysztof oświadcza się ponownie byłej żonie, lecz ona przyjmuje to wszystko jako żart. Joanna dzwoni do Marcina i mówi, że przyjmuje jego oświadczyny...
Cytaty :
"-I co dziewczynki? Fajnie z tatusiem, co?
-Mhm.
-Mamusia lata po mieście od rana do nocy, a tatuś siedzi w domu, a pieniążki lecą" ~ Krzysztof i dziewczynki
"I na Woli sobie mieszkacie..., tam teraz jak to metro dociągną prawda, to też i dojazd będzie lepszy." ~ Marta
"-Ochłoń człowieku, bo wyglądasz jak mumia.
-Jak mumia..będę tym Tutenchamonem, widzę w Tobie moją żonę. Powiedz Iga proszę tak, dam Ci piękny róży kwiat." ~Krzysiek i Iga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz